Dnia 22.04.2010 roku odbyły się kolejne
zajęcia matematyczno-przyrodnicze.
zajęcia matematyczno-przyrodnicze.
Tym razem zadanie otwierające polegało na tym aby sobie wzajemnie zaufać. Mieliśmy się odchylić do tyłu, a osoba stojąca za Nami miała Nas przytrzymać.
Przez chwilę obserwowaliśmy także naszego żółwia i doszliśmy do wniosku, że tylko męczy się w takiej wodzie. Nie mieliśmy serca, aby dalej go hodować w szkole. Chętnych aby zaopiekować się Nim było dużo, ostatecznie zatrzymała go Pani Ola. W sumie sami zobaczcie, zdjęcia mówią same za siebie.
Wracajac do tematu zajęć przynieśliśmy ziemię z różnych miejsc (ogródek, podwórko, piaskownica).
Każdą z osobna wsypaliśmy do dwóch szalek, aby później dolać do jednej wodę, a do drugiej benzynę. Podpisaliśmy wszystkie szaliki i odstawiliśmy je na półkę. Na następnych zajęciach będziemy je obserwować.
Przez chwilę obserwowaliśmy także naszego żółwia i doszliśmy do wniosku, że tylko męczy się w takiej wodzie. Nie mieliśmy serca, aby dalej go hodować w szkole. Chętnych aby zaopiekować się Nim było dużo, ostatecznie zatrzymała go Pani Ola. W sumie sami zobaczcie, zdjęcia mówią same za siebie.
Wracajac do tematu zajęć przynieśliśmy ziemię z różnych miejsc (ogródek, podwórko, piaskownica).
Każdą z osobna wsypaliśmy do dwóch szalek, aby później dolać do jednej wodę, a do drugiej benzynę. Podpisaliśmy wszystkie szaliki i odstawiliśmy je na półkę. Na następnych zajęciach będziemy je obserwować.
Razem z Panią Anią rozmawialiśmy również na temat wycieczki. Bardzo się cieszymy, że już nie długo będziemy w Niemczech. Jak zawsze zajęcia minęły Nam w miłej atmosferze. I tak zakończyły się nasze zajęcia i poszliśmy do domu.
Pozdrawiamy:
Elitarna 5
Elitarna 5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz