21.04.2009r
Cześć wszystkim!! Dnia 21..04.2009r odbyły się kolejne bardzo interesujące już 9 Zajęcia matematyczno przyrodnicze.
Tematem naszych zajęć były: " Ogólne zasady przygotowania roztworu nasyconego".Problem badawczy: Czy sporządzone przez nas roztwory ulegną krystalizacji?
Hipoteza: Tak, dane roztwory mogą ulec krystalizacji lub nie.
Materiały potrzebne to:
- cylinder miarowy
- termometr
- zlewka 250 ml
- słoik o pojemności 0,2 l
- nitka- papier milimetrowy
- waga laboratoryjna
- szklana bagietka
- patyczek o długości 12-15 cm
- guziki- substancja rozpuszczalna
- ołówek
- linijka
- woda.
Przebieg zajęć:
Na początku zajęć Pani rozdała nam do rozwiązania mały tekścik. Na jego rozwiązanie mięliśmy 2,5 minuty. Pytania brzmiały w następujący sposób:
1) Co by było gdyby nagle zniknęły z powierzchni Ziemi wszystkie ptaki?
Nasze odpowiedzi to:
- Spowodowało by to zachwianie równowagi w przyrodzie przez dużą ilość robactwa,
- Ich piękny śpiew nie budził by nas wiosną,
- Nie mięlibyśmy jajek, mięsa.
Natomiast drugie pytanie brzmiało tak:
2) Co by było gdyby w wodzie nic się nie rozpuszczało?
A oto nasze odpowiedzi:
- Nie moglibyśmy zrobić sobie dobrej zupy
- Picie herbaty czy kawy było by niezbyt smaczne.
Doświadczenie
Naszym pierwszym krokiem było narysowanie wykresu rozpuszczalności.Długo to trwało ale w końcu się nam udało. Po narysowaniu wykresu, musieliśmy obliczyć ile gram substancji
potrzebujemy do sporządzenia roztworów.
Poszło nam to szybko i sprawnie. Potem każdy przygotował dla siebie: słoik, patyk oraz guzik .
Następnie podzieliliśmy między siebie następujące doświadczenia :
Brygida z Dominiką - siarczan (VI) miedzi(II)
Dorota - sacharoza
Hania - chlorek sodu
Bartek - siarczan (VI) glinowo- potasowy.
Po przydzieleniu sobie doświadczeń, zważyliśmy na nowiutkiej wadze laboratoryjnej , którą otrzymaliśmy w ramach projektu, ilość potrzebnej substancji do sporządzenia roztworu. Po odmierzeniu wsypaliśmy ją do zlewki i wlaliśmy 150 ml wody.
Potem ogrzewaliśmy mieszaninę aż osiągnie 30 stopni C , oczywiście ciągle mieszając.
Pod koniec doświadczenia powoli wlaliśmy roztwór do słoika i zamocowaliśmy nad nim patyk ze sznurkiem i zamocowanym na jego końcu guzikiem. Na końcu postawiliśmy słoiki z roztworami w miejscu nienarażonym na wstrząsy.
I tak skończyły się nasze zajęcia.
Do zobaczenia w najbliższym czasie!!!!!E5
Do zobaczenia w najbliższym czasie!!!!!E5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz